czy dekoracje ślubne mogą być eko?

czyli na co zwrócić uwagę przy wyborze oprawy florystycznej.

Przychodzi taki moment, kiedy sala jest już wybrana, jest pomysł na sukienkę, może nawet i na motyw przewodni. Zaczynacie przeglądać Pinterest, kolory rozbudzają wyobraźnię i już gdzieś z tyłu głowy buduje się koncepcja. Wszystko to na fundamencie Waszych rozmów, przekonań, charakterów, doświadczeń i pasji. Dbając na co dzień o środowisko, tak jak każdy z nas potrafi najlepiej, także w tej kwestii możecie mieć wpływ na to, jakie znaczenie będzie miał Wasz Wielki Dzień. Jak się okazuje są przed Wami wybory, które mogą sprawić, że dekoracja Waszego ślubu stanie się pożytecznym elementem dla otoczenia.

Mając już coś na myśli (lub zupełnie czystą białą kartkę) rozpoczynacie poszukiwania kogoś, kto zamieni Wasze wyobrażenia w rzeczywistość. Jest szansa, że natraficie wtedy na hasło „zrównoważona florystyka”, a zaraz potem „ekologiczne farmy kwiatowe”, po drodze przejdzie obok Waszego ucha pojęcie „organiczne kwiaty”. Wszystko to zaczyna brzmieć coraz bardziej skomplikowanie, utrudniając już i tak nie łatwe decyzje do podjęcia. Ale co jeśli jest zupełnie odwrotnie?

Co jeśli zrównoważona florystyka jest niczym innym jak uproszczeniem procesu, użytych narzędzi, skróceniem łańcuchów dostaw i użyciem tylko naturalnym materiałów? Okazuje się, że można i pierwszy krok do ekologicznej dekoracji na Waszym ślubie to kwiaty sezonowe wychodowane w Twojej okolicy oraz świadomy florysta, który się nimi zaopiekuje. Takich fachowców nie musicie daleko szukać, jest bardziej niż pewne, że na targach OFF Wedding spotkacie nie jednego. Małe farmy kwiatowe, działające w duchu rolnictwa niekonwencjonalnego, czyli tego działającego bez użycia chemii, pestycydów i z poszanowaniem przyrody. Działają często cały rok i można je znaleźć w każdym regionie kraju.

Każda pora roku obfituje w sezonowe rozwiązania roślinne, które pozwolą stworzyć niepowtarzalny klimat podkreślający jej piękno. Niezależnie czy mówimy o zimie czy końcu lata można wymieniać masę rozwiązań stylistycznych, które pozwolą stworzyć magiczne sale, aranżacje i bukiety ślubne. Zaczynając od zimowo leśnych motywów, a kończąc na kompozycjach całkowicie opartych na suszkach, które odważnie wkraczają ostatnio na salony.
Kwiaty na ślubie to element, który wielu wydaje się obowiązkowy – zaraz po obecności Pary Młodej. Jeśli też jesteście w tej grupie to przed Wam piękna i kolorowa droga wyboru. Niezaprzeczalnym atutem sezonowych kwiatów jest ich wybór w sezonie – ilość odmian dalii, lwich paszczy, kosmosów, cynii, ostróżek, piwonii dostępnych u lokalnych ogrodników jest naprawdę powalająca. Dodatkowo latem są równie dostępne, jak przemysłowe kwiaty całoroczne sprowadzane z odległych zakątków Świata.

Jeśli zdecydujecie się już na swojego florystę nie zaszkodzi zapytać go czy i z jakimi polskimi farmami współpracuje? Czy może zaproponować Wam dekorację składającą się w zupełności lub w większości z sezonowych kwiatów? A przede wszystkim czy może stworzyć dekorację z ograniczeniem użycia materiałów nie biodegradowalnych, jak na przykład gąbka florystyczna? Możecie też upewnić się, że kwiaty i dekoracje zostaną poprawnie zutylizowane. Tutaj aranżacje oparte wyłącznie na kwiatach i siatce florystycznej mają taką przewagę, że są całkowicie kompostowalne i nie pozostawiają zbędnych odpadów. Ta pierwsza rozmowa pozwoli Wam określić jak możecie przyczynić się do zorganizowania pięknego wydarzenia i dodatkowo zadbać o jego zrównoważony charakter.
Te drobne decyzje podjęte na samym początku, jak ta co stanie się z pozostałym jedzeniem po przyjęciu oraz kto się tym zajmie– czy oddacie w wybrane miejsce, czy podzielicie się z gośćmi na odchodne – sprawią, że Wam będzie lżej, środowisku również, a nikogo nie będzie kosztować to więcej pracy. Istotne w tym wszystkim jest to, że w zrównoważonym i ekologicznym podejściu liczy się, jak sama nazwa wskazuje równowaga – nie trzeba wiele, wystarczy z głową i często inaczej niż zwykle. Nie musicie obciążać się negatywnymi emocjami, poczuciem winy, które i tak zbyt często towarzyszy przy podejmowaniu decyzji. Grunt to znać swoje możliwości i korzystać z pomocy doświadczonych zleceniobiorców.

Same tworzymy dekoracje w całości z naszych kwiatów. Prowadzenie ekologicznej farmy kwiatowej z niegroźnego hobby stało się sensem naszej codzienności. W kwiatach pracujemy sezonowo, niczego nie przyspieszamy, pozwalamy naturze działać jak ona potrafi najlepiej. Nasza filozofia jest mocno osadzona w nurcie permakultury i rolnictwa ekologicznego, dlatego nasze kwiaty dostępne są w określonym czasie i w ograniczonej ilości. Wszystko co robimy sprowadzamy do prostych wyborów – skoro możemy pracować na naturalnych i trwałych materiałach, jak naturalny len, ręcznie wykonywana ceramika, szkło z polskich hut, to nie musimy pracować na niczym innym.

przeczytaj inne porady ślubne