Czy warto zatrudnić wedding plannera?

czyli jak ogarnąć organizacyjny chaos na ślubie

Wlochy. Romantyczna Toskania, zachwycajace Lazio i gorace poludnie... Kraj wina, fenomenalnej w swej prostocie kuchni i slonca, które wlasciwie nigdy tak naprawde nie zachodzi. Ale ponad wszystko - kraj namietnej milosci. Uczucia, które wrze w zylach - pelne pasji, przyjemnych dreszczy na skórze i temperamentu. Milosci „ jak z filmu ” . To wymarzone miejsce na zareczyny, wesele, czy podroz poslubna.

Brzmi pieknie, ale zdaje sie niemozliwe? W slowniku zakochanych marzycieli „ niemozliwe ” nie istnieje. Czy kiedykolwiek Wasze nadzwyczajne marzenia sprawily, ze zdecydowaliscie sie na cos co inni nazwa absolutnym szalenstwem? Do nas wlasnie trafiaja takie pary. „ Odwazni kochankowie ” , dla których marzenia nie sa pieknymi ograniczeniami, a raczej celem do osiagniecia. Pary, które oczekuja, ze zorganizujemy dla nich cos dalekiego od codziennosci, cos wyjatkowego, wartego utrwalenia, zapamietania. Wierzymy, ze marzenia wzbogacaja dusze, wiec pomiedzy dreszczem, a westchnieniem, posród zapachów, odczuc i smaków szukamy idealnego polaczenia jednosci i magii.

Rzym. Pazdziernik 2017, dzwoni do nas telefon: „ Zorganizujcie nam wesele, którego kazdy detal bedzie zawarty w sugestywnej wloskiej scenerii wsród zapachu toskanskich wzgórz i winnic. ” - Tak poznalysmy ta szalenie wyjatkowa pare. „ Wzgórz i winnic ” ? A wiec decyzja zapadla - piekna romantyczna Toskania, okolice San Gimignano. Wybrane miejsce, ustalone menu, zamówione dekoracje. Planowalysmy i pracowalysmy nad organizacja przez okolo pól roku, gdy nieoczekiwane wydarzenie wszystko skomplikowalo. - Nie moga przyleciec. - Mozliwosci pary z jednego dnia na drugi ulegly zmianie i pozostaly nam tylko dwa rozwiazania: rezygnacja ze wspólpracy lub szukanie sposobu, by spelnic marzenia mimo trudnosci! Wtedy z ust Panny Mlodej pada: „ Zróbmy to gdziekolwiek - wazne, ze ON tam bedzie! ” zdanie, które sprawilo, ze chcialysmy spróbowac osiagnac dla nich cos nieprawdopodobnego i z calego serca sprostac tej realizacji. Mamy Grudzien 2018. Jestesmy wiec tutaj, w tak innej od Wloch Polsce. A z nami smaki kuchni wloskiej, aromaty drzew oliwnych importowanych specjalnie dla Nich. Do tego toskanscy muzycy i dobre wino, a wszystko w niezwyklym choc zimnym Wroclawiu, który przywital cieplo to nasze szalone zalozenie, by wlasnie tutaj odtworzyc dla Nich „ zapach toskanskich wzgórz i winnic ” . Od slubu minal miesiac, a emocje pary jeszcze nie ostygly, natomiast my z niecierpliwoscia rozgladamy sie za kolejnym „ niemozliwym ” marzeniem do spelnienia...

przeczytaj inne porady ślubne